A swoją drogą. Nie szkoda Ci czasu. Agenciaków są tysiące. Nathanel może jest, może nie jest. Bez nerw. Jak jest, to może kiedyś go dopadniemy. Jak będziesz ich chciał identyfikować po sztuce, to z pewnością Ci życia nie starczy.
Bo jak się nie ma mocnych dowodów, to się drąży temat, ale w dyskrecji.
Może niepotrzebnie z tym tak wcześnie wyskoczył?
Inna sprawa, będę uważnie obserwował co na to wszystko Natchanel. A może oficjalnie poda swoje dane personalne, i swój życiorys. Służby kilku państw i tak doskonale już to wiedzą.
costerin
Kaszub , czyli jak tworca naszego hymnu Polak